Łobzonka Wyrzysk
Łobzonka Wyrzysk Gospodarze
2 : 1
2 2P 1
0 1P 0
Zjednoczeni Kaczory
Zjednoczeni Kaczory Goście

Bramki

Łobzonka Wyrzysk
Łobzonka Wyrzysk
90'
Widzów:
Zjednoczeni Kaczory
Zjednoczeni Kaczory
Nieznany zawodnik

Kary

Łobzonka Wyrzysk
Łobzonka Wyrzysk
Zjednoczeni Kaczory
Zjednoczeni Kaczory

Skład wyjściowy

Łobzonka Wyrzysk
Łobzonka Wyrzysk
Zjednoczeni Kaczory
Zjednoczeni Kaczory
Brak danych


Skład rezerwowy

Łobzonka Wyrzysk
Łobzonka Wyrzysk
Numer Imię i nazwisko
14
Wojciech Larek
roster.substituted.change 60'
10
Daniel Gawroński
roster.substituted.change 70'
2
Jakub Kowalski
roster.substituted.change 50'
Zjednoczeni Kaczory
Zjednoczeni Kaczory
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Łobzonka Wyrzysk
Łobzonka Wyrzysk
Imię i nazwisko
Waldemar Grembowski Trener
Władysław Przybysz Trener
Zjednoczeni Kaczory
Zjednoczeni Kaczory
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Przemek Nosek

Utworzono:

22.05.2016

Po dwóch wysokich zwycięstwach z Okonkiem i Dziembowem oraz remisie na terenie lidera, Kaczory przyjeżdżały do Wyrzyska w roli zdecydowanego faworyta. Przed meczem, nikt w Zjednoczonych nie zakładał innego scenariusza, jak pewne trzy punkty i skok w górę tabeli. Te plany pokrzyżowała im jednak Łobzonka, która po golach Macieja Mrotka oraz Andrzeja Nalewajskiego, wygrała 2:1. Dla gości honorową bramkę zdobył Paweł Kędziora. Sam mecz mógł się podobać - pierwsza połowa z przewagą gospodarzy, co zostało udokumentowane zdobyciem dwóch bramek (do przerwy 2:0). Druga odsłona dla gości, którzy zdołali jednak odpowiedzieć tylko jedną bramką.
Jak padały bramki? Pierwsza z rzutu karnego, który został podyktowany po faulu na Mateuszu Szcześniaku. Pewnie 11-kę wykorzystał nasz były kapitan, czyli Maciej Mrotek. Drugi gol autorstwa Andrzeja Nalewajskiego, po strzale głową. Asystę przy trafieniu wychowana Łobzonki, zaliczył Krystian Kowalski. Z kolei goście umieścili futbolówkę po strzale w długi róg Pawła Kędziory, który dostał idealną piłkę od kolegi z drużyny.
Oprócz bramek, w meczu nie brakowało dobrych sytuacji dla obu ze stron. W poprzeczkę uderzył Krystian Wiśniewski. Groźne strzały oddawali także Andrzej Nalewajski, Mateusz Szcześniak czy Maciej Mrotek z rzutu wolnego. Przyjezdni także byli kilkukrotnie blisko zdobycia upragnionego gola, ale w dniu dzisiejszym ta sztuka udała im się tylko raz.
Brawo drużyna! Ambicja, ambicja, ambicja! O to chodzi!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości