Hit kolejki dla Sparty
Wczoraj w Złotowie rozegrany został hit 19 kolejki PKO. Druga w tabeli Sparta podejmowała trzeci Leśnik Margonin. Nasz zespół chciał zmazać złe wrażenie sprzed dwóch tygodni i od pierwszej minuty ruszył do ataku spychając zespół gości do defensywy. W pierwszych 45 minutach sytuacji było sporo ale udało się wykorzystać tylko dwie za sprawą Dominika Brożka oraz Jana Turkowiaka. Leśnik w pierwszych 45 minutach praktycznie nie zagroził bramce strzeżonej przez Marka Turkowiaka. Wydawało się, że w drugiej połowie kolejne bramki będą tylko kwestią czasu jednak to zespół z Margonina zdobył kontaktową bramkę po naszym błędzie. Niestety kilka minut później sędzia główny gwizdnął "karnego z kapelusza" (sytuacja bardzo podobna do ostatniego meczu Ligi Mistrzów Realu z Bayernem, gdzie Vidal ujrzał czerwoną kartkę), którego na bramkę zamienił Krumrey. Nasz zespół jednak nie załamał się i ruszył z jeszcze większym animuszem do ataku. Goście bronili korzystnego wyniku ale z minuty na minutę opadali z sił, a nasza przewaga była coraz większa. Wreszcie Fertikowski uradował kibiców, a dzieła w końcówce meczu dokończył Bartel.
Zasłużenie i w dobrym stylu wygrywamy z Leśnikiem Margonin. Mecz mógł się zakończyć spokojnie dwucyfrową wygraną jednak cieszą kolejne 3 punkty i cały czas depczemy po plecach Orkanowi Śmiłowo.
"Od początku meczu chcieliśmy przejąć inicjatywę na boisku. Zespół dobrze wywiązywał się z zadań taktycznych i nasza przewaga oraz prowadzenie nie podlegały dyskusji. Niestety kolejny raz pokazaliśmy, że sami dla siebie jesteśmy zagrożeniem i chwilowy brak koncentracji w drugiej połowie kosztował nas utratę dwóch goli. Mamy młody zespół i takie sytuacje się zdarzają jednak pracujemy nad sferą mentalną. Było widać już jakieś efekty bo nie załamaliśmy się tylko ruszyliśmy do ataku. Cieszę się, że od 70 minuty praktycznie nie schodziliśmy z połowy gości co pokazuje, że dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy i czułem, że bramki to tylko kwestia czasu. Z dobrej strony pokazali się też zmiennicy i dali sygnał, że też w trudnych chwilach są potrzebni w zespole." - tak w kilku zdaniach mecz podsumował trener Sudoł
Sparta Złotów - Leśnik Margonin 4-2 (2-0)
Bramki: 1-0 Dominik Brożek; 2-0 Jan Turkowiak; 2-1 Sebastian Górzyński; 2-2 Patryk Krumrey (karny); 3-2 Michał Fertikowski; 4-2 Mateusz Bartel
T U T A J możecie obejrzeć galerię zdjęć portalu zlotowskie.pl
T U T A J możecie obejrzeć galerię zdjęć portalu pzl24.pl
T U T A J możecie zobaczyć info z meczu
Fot.: zlotowskie.pl
Komentarze