Rzut karny przesądził o wyniku meczu

Rzut karny przesądził o wyniku meczu

Wczoraj na stadionie w Chodzieży nasz zespół rozegrał mecz z Polonią. Gospodarze przed zawodami oddali do użytku nowy budynek z szatniami co zgromadziło wielu oficjeli w tym prezesa OZPN Piła.

Pierwsze 15 minut spotkania to nieznaczna przewaga naszej drużyny jednak sytuacji pod jedną i drugą bramką nie było. W kolejnych minutach nasz zespół nastawił się na grę z kontry ale i tym razem nie stworzyliśmy sobie 100% sytuacji do objęcia prowadzenia. Gospodarze także nie zdołali oddać strzału na bramkę Turkowiaka.

Druga część spotkania to męska walka po jednej i drugiej stronie czego efektem było aż 10 żółtych kartek. Około 65 minuty zespół Polonii przeprowadził jak się okazało decydującą akcję. Do dośrodkowanej piłki w pole karne wyszedł nasz bramkarz i niefortunnie zahaczył napastnika Polonii w nogi czego efektem był rzut karny. Chodzieżanie skutecznie go egzekwowali i objęli prowadzenie. Nasz zespół ruszył do ataku jednak tego dnia nie byliśmy w stanie doprowadzić do remisu. Po meczu nasi zawodnicy mieli dużo uwag do arbitra bocznego (od trybun), który podjął kilka kontrowersyjnych decyzji.

Teraz nasz zespół czeka derbowy mecz w Iskrą Krajenka. Zapraszamy już w środę 3 maja na godzinę 16:00.

"Rozegraliśmy całkiem niezłe spotkanie. Graliśmy bardzo dobrze i konsekwentnie w obronie nie pozwalając gospodarzom na zagrożenie pod naszą bramką, a mimo to przegraliśmy. Brakowało jednak kreatywności pod bramką przeciwnika. Jak widać naszą zmorą jest utrata bramki po której nie potrafimy się podnieść. Szkoda tego rzutu karnego bo mogliśmy go uniknąć, jednak to już historia i musimy znowu gonić Orkan" - tyle po meczu powiedział trener Sudoł

Polonia Chodzież - Sparta Złotów 1-0 (0-0)

T U T A J możecie zobaczyć info z meczu

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości